STARE - "NOWE" drzewko dla dziecka- DIY

DZIEŃ DOBRY :)
Dziś nowy pomysł, który mam nadzieję będzie inspiracją dla nie jednego rodzica:)
A historia tego pomysłu  jest taka:
Przebywając dosyć często u moich teściów jeszcze częściej szukam jakiś staroci do przeróbki ... to już jest jakaś mania:) Uwielbiam szukać , zmieniać i dawać nowe życie przedmiotom na pozór już całkowicie do wyrzucenia:)

Będąc na strychu ( kocham strychy bo tam zawsze jest  połowę rzeczy do wywalenia ) znalazłam  suche jak wiór drzewko w doniczce z całkiem już wysuszoną ziemią ,opadniętymi liśćmi... Zgodę na zabranie suchego jak wiór drzewka dostałam , biorąc go jeszcze tak do końca nie wiedziałam czy coś z tego będzie:)Ale już w domu, wymyśliłam sobie taki oto ozdobne drzewko na mniejsze zabawki dla Syna:) 

Oczywiście takich mniejszych zabawek w domu mamy masę, ale tematycznie dla Syna wybrałam ptaszki , które i tak z reguły albo by się pogubiły, albo mało co  były by używane, więc stare drzewko plus mniejsze ptaszki ( nie które nawet z kinder niespodzianek) i ozdoba do pokoju gotowa:)

DRZEWKO PRZED PRZERÓBKĄ WYGLĄDAŁO TAK:

Do zmodyfikowania go w ozdobne użyłam:
- białej farby w spreju
- białej farby do drewna i metalu ( dobrze pokrywa plastikowe powierzchnie:)
- gąbki
- niebieska farba akrylowa
- małe zabawki
- gips budowlany ( proporcje do tej doniczki 1szklanka wody na 3 szklanki gipsu)
- klej vicol
- klej na gorąco
- kartka z bloku technicznego
- nożyczki


Etapy:)
Doniczkę dokładnie umyłam , wysuszyłam , z drzewka wyrwałam wszystkie suche korzenie i białym sprejem zabarwiłam na kolor biały -pozostawiłam do wyschnięcia , doniczkę- za pomocą gąbki pomalowałam na biało - pozostawiłam do wyschnięcia na kilka godzin.
Gips wymieszany z wodą wlałam do doniczki , a w środek włożyłam białą wyschniętą już gałązkę, odczekałam kilka godzin do stwardnienia gipsu, kiedy gałązka sztywno się trzymała, za pomocą kleju na gorąco przykleiłam do niej wybrane, wcześniej umyte małe ptaszki, gips który użyłam był siwy po wyschnięciu, dlatego pomalowałam go na kolor niebieski:),gdzie nie gdzie delikatnie pomalowałam na kolor niebieski także gałązki:)
Ostatni etap to wycięcie z bloku technicznego chmurek pomalowanych także tym samym kolorem co gips i za pomocą kleju vicol, przyklejone zostały do doniczki:)

Praca gotowa:) zachęcam rodziców do tworzenia swoich własnych ozdób czy dekoracji dla dzieci , bo samemu zrobione to nie tuzinkowe:) A ile radości???? Mój 3-letni Syn z zachwytem powiedział -wow MAMO super!!!! I ta ocena jest dla mnie najważniejsza:)

Plusem jest także to, że ze starszymi dziećmi pracę można wykonać razem:)

I na koniec...
- Zamiast suchego drzewka - zawsze można użyć gałązki wyciętej z lasu.
- Kolor niebieski użyłam z oczywistych powódek - mam Syna - ale można zrobić tą sama          radość Dziewczynce zamieniając niebieski na różowy, fioletowy czy inny:) i dodając parę kokardek:)
- Gipsu nie trzeba malować, można od razu kupić biały ceramiczny ( ja akurat miałam budowlany)
- Podstawowe proporcje dla gipsu , którymi się sugeruję to 1/3szkl. wody na 1szkl. gipsu
- Jeśli nie macie gipsu można użyć gąbki florystycznej czy styropianu:)
- Samą doniczkę można od razu kupić w wybranym kolorze już za parę groszy:)
- Mniejsze zabawki mogą być tematyczne czyli( jak w mojej pracy ) - ptaszki , ale mogą być      wymieszane....( myślę , ze fajnie by się sprawdziły np. miniaturowe dinozaury)

Miłego tworzenia :)